Forum Jaka to Melodia? Strona Główna Jaka to Melodia?
quiz muzyczny


Melodia vs Awangarda

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Jaka to Melodia? Strona Główna -> Muzyczna ruletka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Noiser



Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: my home is where I sleep

 PostWysłany: Sob 15:59, 08 Wrz 2007    Temat postu: Melodia vs Awangarda Back to top

Witam!

Wkrótce na forum każdy ZNANY styl muzyczny będzie miał swój temat. Chciałbym jednak poruszyć temat nurtu, który coraz bardziej mnie fascynuje. Słucham muzyki praktycznie od urodzenia, od przebojów lat 80 (wcześniejsze też) przez pop, cięższe brzmienie, hip hop, etno, niektóre musicale (Metro, Notre dame de Paris, Taniec Wampirów, czy Romeo i Julia) na łączeniu tych stylów skończywszy.

Jakiś czas temu natknąłem się na nurt zwany przez wikipedię ,,digital hardcore", którego odmianą jest również tzw. ,,noise" a przez niektórych ten nurt jest zwany poprostu awangardą.

Definicja ,,noisu" wg wikipedii :

,,W odniesieniu do teraźniejszej muzyki elektronicznej oznacza ekstremalnie hałaśliwą formę muzyki industrialnej, skoncentrowaną na wszelkiego rodzaju szumach, trzaskach, zgrzytach, piskach, nawałnicy przesterowanego dźwięku, a w warstwie przekazu często na fascynacji tematyką sadomasochizmu, samobójstw, ludobójstw, dewiacji, seryjnych morderców, systemów totalitarnych, aktów kanibalizmu, koprofilii, itd. Choć nie jest to w żadnym razie warunek konieczny, wiele projektów ma charakter czysto eksperymentalny czy humorystyczny."

Nie ukrywan, że natknąłem się na ten gatunek poprzez Sweet Noise, którego jestem fanem od wielu lat i który moim zdaniem robi kawał dobrej roboty na polskiej scenie głównie przez EKSPERYMENTOWANIE z różnymi stylami muzycznymi. Jednak od tego czasu zaczynam zgłębiać twórczość ,,sceny noisowej" innych artystów i co raz bardziej mnie to fascynuje. Zacząłem od tych, których podaje wikipedia ale żeby zademonstrowac o czym jest temat, to wrzucam project ,,Noise inc".

Fragment ze strony SN czym jest ,,Noise inc" :

,,Eksperymentalny projekt multimedialny NOISE.INC który powstał jako alter ego zespołu Sweet Noise zakończył pierwszą część prac nad dźwiękiem do amerykańskiego filmu „We Are The Strange”. Jest to 80 minutowa epicka opowieść składająca się z różnych form animacji komputerowej zmiksowanych w absolutnie nowatorski sposób, w wymiarze dotąd niespotykanym. Film powstaje w kooperacji z artystami z Japonii i Polski.
Glaca: "To film Mdotstrange'a i grupy artystów tworzących awangardę sceny amerykańsko-japońskiej. Sen i 3- letnia praca jednego człowieka.8o minut filmu w 3 lata - tyle pracowałem z SN nad Czasem Ludzi Cienia. Ten film jest takim ciosem między oczy, że nie mogłem odmówić. To jest klasyczna forma kolaboracji internetowej. "M" znalazł w sieci moje dźwięki i wyraził wstępne zainteresowanie współpracą. To był czas powstawania niezależnego projektu Noise.Inc. Stronę [link widoczny dla zalogowanych] wypełniły utwory powstałe w wyniku moich eksperymentów z dźwiękiem i dążeniem do ekstremy audio. Przez tę stronę doszło do propozycji zrobienia około 40 minut ścieżki dźwiękowej do tego obrazu. Na stronach undergroundu zajmującego się pracami nad wizją „We Are The Strange” zbiera same entuzjastyczne oceny i sądzę, że będzie ciosem na szczękę wielu osób nie tylko w biznesie filmowym. To najbardziej ekstremalny projekt od czasu prac nad płytą „Koniec wieku” Sweet Noise. Powstaje z wykorzystaniem nowoczesnej technologii w domenie cyfrowej. Jestem naprawdę dumny z tego projektu"
Trailer filmu z dźwiękiem Noise.Inc można zobaczyć na stronie internetowej [link widoczny dla zalogowanych] Glaca: "Ta strona będzie naszym kanałem transmisji dźwiękowego i wizualnego eksperymentu. Już w tej chwili zawiera ok. 30 minut dźwięków, które nigdzie nie były wydane i nigdy nie będą. To dźwięki powstające specjalnie z tej okazji. Tak samo jak wizualizacje. Planujemy również transmisje na żywo z naszych działań, darmowe pliki do remiksowania i udział artystów z całego świata. Myślę, że „We Are The Strange” to bardzo dobry początek."
Film „We Are The Strange” będzie wkrótce pokazany na wielu międzynarodowych festiwalach filmowych.

Ciekawostka :

Ciekawostką jest to, że Mike tworzy swoje obrazy w małym pokoju na poddaszu, zupełnie sam. Chińczycy, którzy przyjmowali " We Are The Strange " na festiwal filmowy byli przekonani, że jego film to atak potężnej korporacji amerykańskiej na wolną i niezależną myśl chińska...J W tej chwili szukam zdolnego i odważnego operatora, który nagra hardcorowe wokale w hardcorowych polskich realiach. Trailer, który teraz Wam oddajemy to szkic i punkt wyjścia."- mówi Glaca."



Linki do materiałów dotyczących ,,sceny noisowej" (utwory do pobrania, sesje audio, trailery...)

Trailer do ,,We are the strange" :

[link widoczny dla zalogowanych]

http://www.youtube.com/watch?v=WfTYJH8FrFg

(po obejrzeniu tych trailerów tylko czekam aż to cacko bedzie miało premierę w Polsce).

Linki do stron głównych :
http://www.youtube.com/noiseinc

[link widoczny dla zalogowanych]

Linki do materiałów :

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Mp3 do pobrania :

[link widoczny dla zalogowanych]

Po zamieszczeniu materiałów na temat tego nieznanego w szerszych kręgach nurtu otwieram dyskusje na temat tego, co sądzicie o tego typu sztuce, czy Was to odraża, szokuje, czy może widzicie w tym ,,coś"....może pasję tych ludzi, którzy siedzą dniami i nocami w studio dążąc do jak największej ekstremy. Czy piękno Melodii, które tak wszyscy kochamy jest jedynym pięknem muzycznym? Czy może istnieje coś takiego jak piękno ,,innego rodzaju" oparte na czymś zupełnie przeciwnym niż melodia. (chaos, dysharmonia, zaprzeczenie dotychczasowemu pojmowaniu muzyki, sztuki).

Ponadto czy zmienia to nasze patrzenie na muzykę i czy koniecznie oba te światy muszą się wykluczać??

Zapraszam do postowania.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
robert



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pabianice
Płeć: Mężczyzna

 PostWysłany: Pon 0:35, 10 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

...Mmm...Yyyy...Będę szczery...przeczytałem cały post...Ale jeśli chodzi o linki...to przejrzałem te dwa z YouTube...Może to błąd...bo teoretycznie nie mogę teraz wydać 100% obiektywnej opinii skoro nie przejrzałem wszystkich materiałów...Ale z drugiej strony nie wiem czy dotrwałbym do ich końca...Bo filimk z gościem przu kompie i mikserze...który cos tam kombinuje żeby hałas stał się bardziej drażniący niż jest...obejrzałem nawet ie do połowy...bo nie wyrobiłem dłużej...

Co moge powiedziec o tym co usłyszałem...Yyy...no...hałas jak hałas...nic specjalnego...Zwykły 'noise' i tyle...Oczywiście teoretycznie jest to jakaś 'muzyka' zakładając że (Muzyka (gr. mousike) – sztuka organizacji struktur dźwiękowych w czasie.) bo jakiś układ "struktur dźwiękowych" jest to niewątpliwie) ale nie włożył bym tego pomiędzy Mozarta i Elvisa, że się tak wyrażę...
Cóż...różne oblicza muzyki są...Podziwiać więc jedynie pasję i zacięcie ludzi....do tworzenia hałasu...Jesli to lubią to ok!...Póki nie będę zmuszany do słuchania to spoko. Ja chyba jestem bardziej zwolennikiem muzyki wypływającej mimo wszytsko z instrumentu, niż z komputera i miksera...Ale to może dlatego że gram w orkiestrze i BigBandzie...skrajnie rózną formę muzyki...A może dlatego że jestem głosicielem teori zgodnie z którą (tu cytat) "W wyniku ruchu ciała w tempie zgodnym z muzyką można wyrazić swoje uczucia, a z samego ruchu czerpać dużą przyjemność." i nie jestem sobie w stanie wyobrazić...'wcielenia tych słów w życie" przy hałasie.

Noiser napisał:
fascynacji tematyką sadomasochizmu, samobójstw, ludobójstw, dewiacji, seryjnych morderców, systemów totalitarnych, aktów kanibalizmu, koprofilii, itd.

...i gdyby nie było tej informacji...to jeszcze jakoś mógłbym to (warunkowo) wrzucić do kategorii 'sztuka'...a tak to wędruje u mnie do kategorii 'kosz' (i nie chodzi tu o koszykówkę Razz )

Pozdrawiam
Robert

P.S.
Choć nie ukrywam że podziwiam ludzi, którzy mają pasję do tworzenia i trwania w 'hałasia'...jednak jeśli jest on nastawiony na negatywne uczucia...to jest zwyczajnie nie dla mnie...


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Noiser



Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: my home is where I sleep

 PostWysłany: Pon 13:21, 10 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

robert napisał:


Noiser napisał:
fascynacji tematyką sadomasochizmu, samobójstw, ludobójstw, dewiacji, seryjnych morderców, systemów totalitarnych, aktów kanibalizmu, koprofilii, itd.

...i gdyby nie było tej informacji...to jeszcze jakoś mógłbym to (warunkowo) wrzucić do kategorii 'sztuka'...a tak to wędruje u mnie do kategorii 'kosz' (i nie chodzi tu o koszykówkę Razz )


Po pierwsze. Zarówno project SN ,,Noise inc" jak i projecty artystów, których podaje wikipedia NIE ZAWIERAJĄ TAKICH TREŚCI, tylko mają charakter czysto EKSPERYMENTALNY i to też w tej definicji jest napisane ,,NIE JEST TO WARUNEK KONIECZNY".

Po drugie. David Lynch powiedział kiedyś :

,,Ja mam swoją wizję i swój obraz. To co zobaczy widz to już jego własny interes i mnie nic do tego. Oto cała magia."

Czyli, że w sztuce, która nie mówi wprost każdy widzi to, co chce zobaczyc.

Szczerze mówiąc, kiedy zobaczyłem trailer do ,,we are the strange" :

[link widoczny dla zalogowanych]

to pomyslałem sobie ,,co to za bezsensowne badziewnie"? Zwykły chaos, z którego nic nie wynika. Dopiero moja kumpela, która skończyła psychologię, wytłumaczyła mi, że jest to w bardzo trudny sposób przedstawiony problem samotności, zagubienia, nieodnalezienia się we współczesnym świecie. Miała na mysli właśnie to ,,uciekanie" przez tego ludka i rozkazy z góry, które zmieniają się w bardzo szybkim czasie,np. ,,Dance", Run", ,,Fight"....czy naprawdę to jest takie nam obce? Czy nas też nie zmusza się do ,,wyścigu szczórów" do pogoni za kasą....czy naprawdę nie widzimy siebie w tych animacjach, które nie są pozbawione sensu, tylko owy sens jest głęboko ukryty pod postacią ,,śmiesznych" ludków. Czy to nie jest przypadkiem aluzja do otaczającej nas rzeczywistości?
Poza tym zwrócono mi uwagę na ten ruch, tego ,,ludka", kiedy zsłonił twarz dłońmi w ok. 9-10 sekundzie filmiku.....z punktu widzenia psychologii to jest typowy gest charaterystyczny u dzieci (najczęściej upośledzonych ale nie tylko u takich) które odrzucają nasz świat, chcą uciec od niego, schować się....
Poza tym zwróćcie uwage na kolory, na klimat....wyraźnie czuć w tym samotność i zagubienie i może taki właśnie jest przekaz.

Co do hałasu....podejrzewam Robert, że patrzyłeś na te dźwięki przez pryzmat muzyki rozrywkowej, gdyż wystarczy przeczytac co napisałeś i gdzie chciałeś ,,umieścić" ten gatunek....nie tędy droga, aczkolwiek szanuję Twoją opinię i tak naprawdę nie łudzę się, że będę jedynym na tym forum, który widzi w tym hałasie ,,coś" więcej niż tylko owy hałas.

No ale po to jest forum właśnie, żeby pokazywac rzeczy nowe i dyskutować o nich.

Ja widzę w tych projectach krzyk frustracji, która towarzyszy nam nie od dziś i jest wywołana absurdami politycznymi, społecznymi itd. Tak naprawdę piekne jest to, że ci ludzie tworzą ten hałas w podziemiu, gdzieś w swojej piwnicy mają małe studyjko i moga zrobic coś niezależnego. Piekne jest to, że system, który osacza nas coraz bardziej, zaglądając nam w prywatne rozmowy telefoniczne niedługo zacznie nam nie daj Boże zaglądać do sypialni, NIE MA WSTĘPU w tą sztukę i to czyni ją piękną. Tak jak w tym filmiku :
[link widoczny dla zalogowanych]

Ja widzę w tym filmiku wyraźny przekaz skierowany do systemu, polegający na tym, że podmiot liryczny jest jak ten pies obronny, którego tam widzimy, sfrustrowany, gotowy z desperacją bronić swojego zycia, swojej prywatności, swojego ,,domu", swojego ,,ogródka", do którego rząd coraz bardziej próbuje zaingerować swoimi brudnymi rękami. I w tym jest piękno tej sztuki.

Poza tym artyści awangardowi, tworzą również animacje bezdźwięczne, które opisują rzeczywistośc z ich punktu widzenia....animacje chociażby takie jak ta :

http://www.youtube.com/watch?v=ZDQ9pAcXxDc

Tak właśnie obieram te eksperymenty. Ale chętnie poznam opinie innych....


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Mister X



Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

 PostWysłany: Wto 12:51, 11 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

Mroczne, ale interesujące.

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Noiser



Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: my home is where I sleep

 PostWysłany: Czw 13:03, 04 Paź 2007    Temat postu: Re: Melodia vs Awangarda Back to top

Noiser napisał:

(po obejrzeniu tych trailerów tylko czekam aż to cacko bedzie miało premierę w Polsce).


Takie zdanie napisałem jakiś czas temu i......SPEŁNIŁO SIĘ!!!!

[link widoczny dla zalogowanych]

,,We are the strange" w Polsce!!!!!

10 październik, godzina 19. 30. Warszawa, Kino Luna.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Jaka to Melodia? Strona Główna -> Muzyczna ruletka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach