Forum Jaka to Melodia? Strona Główna Jaka to Melodia?
quiz muzyczny


Siema wszystkim!!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 20, 21, 22  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Jaka to Melodia? Strona Główna -> Przedstaw się, przywitaj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
emku
Królowa


Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 19275
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 252 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

 PostWysłany: Śro 11:33, 07 Maj 2008    Temat postu: Back to top

Noiser chyba już się szykuje do Popowa!

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Noiser



Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: my home is where I sleep

 PostWysłany: Śro 11:59, 07 Maj 2008    Temat postu: Back to top

Sesja to pikuś i nie ma wpływu na nic....

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Noiser dnia Śro 12:00, 07 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Waga



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 2409
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pow.Poznań

 PostWysłany: Wto 8:21, 24 Cze 2008    Temat postu: Back to top

No, no, no... Wink Razz
Widzę, że od kilku dni Cię..."widać" na Forum Razz


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Noiser



Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: my home is where I sleep

 PostWysłany: Śro 16:43, 25 Cze 2008    Temat postu: Back to top

Waga napisał:
No, no, no... Wink Razz
Widzę, że od kilku dni Cię..."widać" na Forum Razz


Yyyyyy....sorry ale nie czaje o co chodzi... Confused Question


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Waga



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 2409
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pow.Poznań

 PostWysłany: Śro 17:18, 25 Cze 2008    Temat postu: Back to top

Noiser napisał:
Yyyyyy....sorry ale nie czaje o co chodzi... Confused Question


.... chodziło mi o fotkę Razz


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Noiser



Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: my home is where I sleep

 PostWysłany: Śro 17:21, 25 Cze 2008    Temat postu: Back to top

Waga napisał:


.... chodziło mi o fotkę Razz


Aha....no faktycznie. Wink Ale to już tam troche jest więc mogło mi się zapomnieć..... Wink


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Waga



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 2409
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pow.Poznań

 PostWysłany: Śro 17:33, 25 Cze 2008    Temat postu: Back to top

A ja dla odmiany, ostatnio przeglądałam sobie te zdjęcia i zauważyłam zmianę... Razz Razz

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Clintoon



Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 5366
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 77 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto Poznań
Płeć: Mężczyzna

 PostWysłany: Nie 21:02, 03 Sie 2008    Temat postu: Back to top

Patryku, jak na Festiwalu było???

Opowiadaj! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Noiser



Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: my home is where I sleep

 PostWysłany: Nie 22:36, 03 Sie 2008    Temat postu: Back to top

Clintoon napisał:
Patryku, jak na Festiwalu było???

Opowiadaj! Very Happy


Heh...no jeszcze muszę trochę dojść do siebie...krótko mówiąc radość połączona ze zmęczeniem. Wink

Dzięki Woodstockowi zawsze nabieram na nowo wiary w ludzi....nie da się opisac ,,klimatu" jaki panuje tam między uczestnikami...to trzeba samemu doświadczyć....na Wood pojechałem sam, ale już po kilkunastu minutach miałem liczną ekipę za sobą...część poznałem jeszcze w pociągu, częśc już na miejscu....
Przed wszystkim w żadnym innym miejscu ludzie nie są tak otwarci na siebie nawzajem....wiesz...idziesz sobie, nikogo nie znasz i nagle ktoś Ci piatke przybija, pyta skąd jesteś, jak się bawisz....i to jest chyba najlepsze w tej imprezie...KLIMAT jaki tworzą Ci wszyscy ludzie....zero przemocy czy agresjii, raczej dobry humor, niesamowitu luz i swoboda.
Dlatego często zdarzało się, że jechałem na Woodstock ,,w ciemno", czyli nie wiedząc, jakie bedą zespoły...bo jechałem dla klimatu przede wszystkim jakiego nie spotkałem na żadnej innej imprezie....a już w clubie czy dyskotece to w ogóle.....tam każdy każdego obserwuje, ocenia po wyglądzie, obgaduje...tutaj tego nie ma...wyglądasz jak chcesz, robisz co chcesz (oczywiście w granicach jakiegoś tam rozsądku).

Generalnie za dnia poza paroma wyjatkami nie było nic ciekawego na dużej scenie, więc najpierw poszliśmy na taką ,,mini scenkę" gdzie na dość konkretnym sprzęcie gra się różne utwory z playbacku i można sobie do nich ,,poskakać" pod scenką....zagrano chociażby Metallice ,,One", jakieś nieznane mi black metale, Kazika ,,Gdy nie ma dzieci w domu" i....nawet utwór pop jaki swego czasu Sweet Noise zrobił z Edytą Górniak....swojej reakcjii na te dźwieki chyba tłumaczyć nie muszę....Grano też lżejsze utwory, ale głównie nieznany mi Metal....

Bardzo mile wspominam też wizytę w ,,wiosce bębniarzy", gdzie kilku kolesi grało na takich ręcznych ,,tam tamach" i mozna sie było do nich przyłączyć....na bębnie grało mi się fajnie ale najwiecej frajdy sprawiło mi kiedy gitarzysta, który przygrywał bębniarzom poszedł na obiad i którego zastąpiłem...oczywiście nie grałem tego co on, bo nie miałem czasu nawet się dokładnie wsłuchac co grał, że już o nauczeniu się tego nie wspomnę....grałem za to swoją własną improwizację i wyszło całkiem spoko.,..zgraliśmy się z bębniarzami bardzo szybko.

Troszeczkę nie wporządku zachowała się publiczność, która podczas występu zespołu z Indii skandowała cały czas ,,Vader, Vader, Vader"!
Mnie co prawda też rozczarował zespół z Indii...lubię muzyke etno, zarówno indyjskie, arabskie, afrykańskie....ale ich muzyka mi nie podeszła, ale to nie powód, żeby robić taki ,,kwas" i doprowadzać do sytuacjii w której artyści nie wiedzą czy mają grać dalej, czy zejść ze sceny....na pytanie Owsiaka, czy podoba się nam zespół, większość krzyknęła ,,Nie" (oczywiście w języku angielskim), na to Owsiak, zareagował dość ostro, poszły nawet słowa, że ,,upadły ideały Przystanku Woodstock" ale moim zdaniem jeśli się zadaje ludziom pytanie, to trzeba się liczyć, że odpowiedź nie będzie po naszej myśli...ja osobiście przez szacunek do tego, że ci artyści byli naszymi gośćmi, przybli z daleka, raczej powstrzymałbym się od takich tekstów, nawet jeśli nie podobał mi się ich występ....no ale to chyba jedyny zgrzyt...innych incydentów nie było.

Tak bardzo skandowanego Vadera raczej byłem sceptykiem, bo ,,wyrosłem" już z tego typu muzyki blakck metalowej, ale co innego jest słuchać (a właściwie w moim przypadku...nie słuchać) a co innego jest mega wielki koncert...wszystko wtedy wygląda i brzmi inaczej, więc byłem pod samą sceną....właściwie byłem pod sceną już wczesniej kiedy grał Waglewski ale jak wyszedł Vader (po wcześniejszej gadce Owsiaka na temat szacunku i tego, że ,,Vader zagra...ale musimy się szanować"), to pod sceną nie było zmiłuj się....skutkiem tego mam parę siniaków, porysowane ręce, kilka upadków na koncie, to, że ktoś mnie oblał piwem (a swoją drogą kto normalny qrna idzie pod scenę z piwem w ręku podczas gdy wiadomo, że jak Vader gra, to pod sceną jest zadyma...piwa szkoda marnować), ale była też możliwość wyszalenia się za wszystkie czasy....skutkiem tego było niestety to, że po występie Vadera nie miałem już za wiele sił na koncert, na który najbardziej sie nastaiłem, czyli na występ Closterkellera. W końcu przepychanie się ze wszystkimi dookoła plus skakanie bez przerwy to trchę jest męczące, szczególnie jak człowiek jest po 7 piwach....

Ale występ Closterkellera ogólnie na plus...zagrano m.in mój ulubiony utwór ,,Podziemny krag", Ania Orthodox, która na scenie zwykle jest typem kobiety, z którą osobiście wizualnie nie przepadam (ubiór gotycki) to jednak na tym koncercie wyglądała naprawdę pięknie....Na bisach nie miałem już jednak siły nawet podnieść rąk, że o wydaniu jakiegoklowiek głosu nie wspomnę (zdarte gardło).

Potem jeszcze z moją nową ekipą impreza przy małej scence playbackowej i powrót na dworzec....podczas przesiadki obaliliśmy jeszcze nalewkę, a w pociągu śpiewy i ogólnie dobre nastroje...co niekoniecznie musiało się podobac innym pasażerom.

P.S 1
Piotrek....jesteś moim Ziomalem (przynajmniej tak mi się wydaje), nie mów do mnie z tym ,,u" na końcu... (,,Patryku")tak mówiła do mnie moja babcia, a nie ludzie z mojego pokolenia....po prostu Patryk albo Noiser...jak wolisz. Wink Z góry dzięki....

P.S. 2 Ciekawe czy pokażą mnie z piwem w ręku w jedynej słusznej tv trwam jako przykład satanisty czy degenerata.... Wink [/img]


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Clintoon



Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 5366
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 77 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto Poznań
Płeć: Mężczyzna

 PostWysłany: Nie 22:47, 03 Sie 2008    Temat postu: Back to top

Dzięki za świetną relację! Po tym co przeczytałem pierwszy raz zaczynam żałować, ze nigdy tam nie byłem. Kiedyś nawet chciałem jechać, ale opowieści koleżanki, która była na jednym z Festiwali skutecznie mnie zniechęciła. Być może Ona nie odnalazła się w tym klimacie, klimacie, który świetnie opisujesz. Qrna może za rok...

P.S.
A na używanie wołacza Patryku Wink ktoś bardzo mnie uczulił, bo ponoć zamiera ten przypadek.

Noiser, Wink świetna relacja, gdybyś był jakąś piękną studentką, poprosiłbym jeszcze o fotoreportaż. A tak to sobie daruję. Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Waga



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 2409
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pow.Poznań

 PostWysłany: Nie 22:48, 03 Sie 2008    Temat postu: Back to top

I proszę, nawet żadnych gazet już nie muszę czytać i tv oglądać, żeby mieć porządnie zdaną relację "na żywo". Bardzo ładnie napisane... Exclamation

Brawo Patryk... Exclamation Razz


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Noiser



Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: my home is where I sleep

 PostWysłany: Nie 22:52, 03 Sie 2008    Temat postu: Back to top

Thx...tylko literówek sporo (poprawie kiedyś) i chaotycznie pisane, bo jeszcze sie nie rozpakowałem dobrze a jutro rano do roboty.... Confused

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
wiosna



Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 7420
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 159 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Taka Warszawa
Płeć: Kobieta

 PostWysłany: Nie 22:53, 03 Sie 2008    Temat postu: Back to top

Patryk, fajnie opisałeś swój udział w imprezie. Nawet tv trwam tak tego nie przekaże. Już to widzę oczami wyobraźni. Mój syn w ubiegłym roku pojechał specjalnie za granicę (chyba do Hiszpanii) na koncert jakiejś grupy, którą jest zafascynowany i po powrocie opowiadał mi jak było. Ja oczywiście byłam przerażona, a on....cały w skowronkach. Eh, każdy wiek ma swoje prawa.

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Clintoon



Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 5366
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 77 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto Poznań
Płeć: Mężczyzna

 PostWysłany: Nie 23:36, 03 Sie 2008    Temat postu: Back to top

Temat przenoszę z soutbox'u.

Napisałeś Noiser o syndromie brzydkiego kaczątka. Muszę przyznać, że nigdy aż tak się nie zastanawiałem nad problemem uroda vs. intelekt.
Ale jak sobie tak usiądę i pomyślę, przypominam sobie takie hasła jak: intelekt jest ważniejszy, bo uroda przemija i tego tupu "banały".

Myślę, że syndrom brzydkiego kaczątka to dobry zaczątek dyskusji na ten temat. Kwestia jest warta przemyślenia. Nie chcę, bo nie mogę zajmować w tej sprawie jakiegoś konkretnego stanowiska (o ile można takie zająć w tej sprawie) ponieważ - jak napisałem - nigdy się nad tym nie zastanawiałem dogłębnie.

Nie chcę przewyższać urody nad intelekt, czy odwrotnie. Wiem natomiast, że i jedno i drugie jest ważne. A co ważniejsze? Zależy od sytuacji, potrzeby i oczekiwań.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Noiser



Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 2732
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: my home is where I sleep

 PostWysłany: Pon 14:49, 04 Sie 2008    Temat postu: Back to top

Piotrek...ja też nigdy bym się nie odważył powiedzieć, że jedno jest ważniejsze od drugiego. Tak naprawdę myślę, że zarówo skrajnie wysoki intelekt jak i skrajne piękno może być powodem wielu problemów w życiu. Ktoś bardzo piękny jest narażony na całą masę oszustów, natomiast osoba o bardzo dużej inteligencji, może być po prostu nie lubiana. Dlatego skrajności nie są w tym przypadku czymś dobrym.

Najlepszy jest ,,złoty" środek. Można być pieknym człowiekiem, nie będąc drugim Bradem Pitem czy Angeliną Jolie. Tak samo nie trzeba rozwiązywac niewiadomo jak trudnych zadań matematycznych, żeby być w miarę inteligentnym. I w życiu chyba o to właśnie chodzi.... Wink

Natomiast ,,syndrom brzydkiego kaczątka" jest czymś niesamowitym, bo tak jak już pisałem na SB. Dziewczyna nie dostaje z góry od Matki Natury niewiadomo jakiego wyglądu, więc rozwija swoją osobowość...nie jest zarozumiała, zbyt pewna siebie, nie traktuje ludzi z góry, bo wie, że sama nie jest idealna. I nagle przychodzi czas, że ta mądra i poukładana dziewczyna nagle zaczyna dojrzewać (,,wyrabiać się"..jak ja to nazywam Wink ), i zmieniajac się z dziewczyny w kobietę staje się taką laską, że hej! I to jest prawdziwy skarb, nie dość, że mądra to jeszcze ładna. Wink

Natmiast mówiłem też o wyjatkach....znam mnóstwo dziewczyn, które od zawsze były piękne i mają jednoczesnie poukładane w głowie....no ale tu z kolei decyduje wychowanie rodziców. Wink

Z kolei są też inne wyjatki....nigdy nie zapomnę słów mojego kumpla, który opowiadał mi o jednej takiej dziewczynie :
,,Stary...mogę zrozumieć jesli dziewczyna jest ładna i głupia, mogę zrozumiec jeśli jest mądra i brzydka...ale kur#a brzydkiej i głupiej to ja już nie przeżyję". Mr. Green

No i jeszcze co do miss....no to tak jak mówiłem. Kilka razy oglądałem tego typu wybory...i nie wiem skąd oni biora te dziewczyny. Nie powiem...nawet ładne ale jak słowo daję...za każdym raem kiedy idę ulicą to widzę ładniejsze. Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Noiser dnia Pon 15:07, 04 Sie 2008, w całości zmieniany 5 razy
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Jaka to Melodia? Strona Główna -> Przedstaw się, przywitaj Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 20, 21, 22  Następny
Strona 5 z 22

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach