 |
 |
Jaka to Melodia?
quiz muzyczny
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Waga
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 2409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pow.Poznań
|
 Wysłany: Pon 21:27, 10 Lis 2008 Temat postu: |
 |
|
Ja aż tak dobrze Kamili nie kojarzę (skleroza   ) niemniej pozamiatała dziś nieźle...nie da się ukryć, że poszła jak burza... 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
Andrzej P.
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
| Wysłany: Pon 22:27, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
| wiosna napisał: |
| Jak oglądałam Kamilę dawnymi czasy to robiła na mnie zdecydowanie lepsze wrażenie. Dzisiaj, moim zdaniem sprawiała wrażenie, trudno mi określić jakie, osoby wyniosłej, zadufanej w sobie, nie umiem tego określić. Zdecydowanie wolałam ją "w poprzednim wcieleniu". |
Mam podobne wrażenia po obejrzeniu dzisiejszego odcinka."Zadufanej w sobie"-to trafne określenie.Szkoda biednych debiutantow.Jak długo jeszcze do starych melodyjnych wyjadaczy dostawiani będą skazani na pożarcie nowicjusze ?Kamili zaś wróżę wygraną w finale m-c i roku.Chyba że znowu pomyli Alibabki z Filipinkami w 3 rundzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
korektorka
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: 
|
| Wysłany: Pon 22:38, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Też jestem bardzo ciekawa. To jest strasznie niesprawiedliwe, bo debiutant posiadający sporą wiedzę nie ma najmniejszych szans się wykazać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Muminek
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok. Przemyśla
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 22:41, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
| Andrzej P. napisał: |
| Szkoda biednych debiutantow.Jak długo jeszcze do starych melodyjnych wyjadaczy dostawiani będą skazani na pożarcie nowicjusze ? |
Gdyby Ci nowicjusze byli odpowiednio osłuchani i wyryci to nie byliby skazani na pożarcie.Przykładem może być Adaś(nazwiska nie pamiętam), który świetnie sobie poradził z wyjadaczem(to było już kilka miesięcy temu), i nie wygrał 3 rundy tylko przez stres(a muszę dodać , że zaczynał 3 rundę) i do dzisiaj darzę go ogromnym szacunkiem za jego wiedzę, drugim przykładem może być nasza forumowiczka (asiawet), która gdyby wygrzebała sobie z pamięci tytuł: Do widzenia profesorze, również wygrała by z graczem z ogromnym doświadczeniem. Tyle na ten temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Łosiek
JTM Spis Team
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1824
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pomorze
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 23:01, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
| Muminek napisał: |
| drugim przykładem może być nasza forumowiczka (asiawet), która gdyby wygrzebała sobie z pamięci tytuł: Do widzenia profesorze, również wygrała by z graczem z ogromnym doświadczeniem. Tyle na ten temat. |
Hehe, pomyłeczka Muminku Po pierwsze ja poległam przy Patrycji Kosiarkiewicz, a po drugie nie należę raczej do tych najlepszych debiutów w Melodii  Ale dzięki za te miłe słowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
danyf
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 23:14, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Heh 
a ja wystąpię w roli adwokata diabła by po chwili samemu sobe zaprzeczyć
| Andrzej P napisał: |
Mam podobne wrażenia po obejrzeniu dzisiejszego odcinka."Zadufanej w sobie"-to trafne określenie.Szkoda biednych debiutantow.Jak długo jeszcze do starych melodyjnych wyjadaczy dostawiani będą skazani na pożarcie nowicjusze ?
|
wypowiem sie jako adwokat diabla i jednocześnie jako zwykły "kowalski"
mysli postaram się rozdzielic...
Czy zadufanej ? nie wiem ? nie paiętam jak była wcześniej choć pamiętam że grała na sxofonie
poprostu staram się pamiętać rzeczy bardziej przydatne dla mnie czyli co leciało i jak było zagrane niż to jak kto się zachowywał....
Co w tym złego że debiutanci grają z mistrzami? Swego czasu trenowałem piękną sztukę obrony o nazwie Aikido i jak myślicie po czym można było poznać mistrzów od uczniów?
Ano napewno nie po kolorach pasów bo każdy aikidoka na pytanie jaki masz pas odpowie tak jak stary mistrz w "karate Kid" - mam skorzany pasek coby mi portki nie spadły ;P
W tej sztuce właśnie dążenie do doskonałości polega na ćwiczeniu z mistrzem który nie ma przyklejonej tabliczki "jestem lepszy" i ci debiudatnci którzy mają wiedzę i nie złamie ich stres mają wielką szansę zostać mistrzami już w debiucie (lepiej jest się pochwalić pokonałem mistrza niż byłem lepszy od dwojga równie zdezorientowanych osób jak ja) ;P
| muminek napisał: |
Przykładem może być Adaś(nazwiska nie pamiętam), który świetnie sobie poradził z wyjadaczem(to było już kilka miesięcy temu), i nie wygrał 3 rundy tylko przez stres(a muszę dodać , że zaczynał 3 rundę) i do dzisiaj darzę go ogromnym szacunkiem za jego wiedzę, drugim przykładem może być nasza forumowiczka (asiawet)
|
Muminek podał kilka przykładów że debiutanci nie są kimś gorszym od "wyjadaczy" i mogą podobnie jak niedawno to było z Romanem Kozarem który wygrał (z dogrywki ale zawsze) z wyśmienitym graczem Irkiem Kolakiem dojść do finału miesiąca...
więc tezę że debiutanci nie powinni grać z misrzami uważam za obaloną bo wysarczy tylko jeden przykład by obalić teorię a tu poojawiło się ich kilka i nie tylko mojego autorstwa
...inna sprawa ze ze mistrzyni nie dała zagrać debiutantom ale to już temat na inna opowieść... (choć Irek Kolak też nie dał a mimo to Romkowi udało się dojść do FM)
Wracając do mojej myślii i poniekąd pisząc już jako kowalski
to że debitanci trafiają na mistrzów to z jednej strony źle bo jeśli nie są dość przygotowani (szczególnie psychicznie) to są na straconej pozycji ale patrząc od drugiej strony (m.in filozofii aikido) to mimo iz przegrywają to wygrywają doświadczenie i wiedzę której nie zdobędą np czytając książki czy sluchając tzw dobrych rad
Nie ukrywam że moja odpowiedz szczególnie jest skierowana do Andrzeja P ze względu na małą niezgodność względem "światopoglądu" i mam nadzieję że AndrzejP jeśli nie podejmie rzuconej rękawicy to przynajmniej podejmie konstruktywną dyskusję (w osobnym temacie oczywiście)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez danyf dnia Pon 23:21, 10 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
krk07
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 5346
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KRAKÓW
|
| Wysłany: Pon 23:16, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Pmiętam Kamilę z wcześniejszych odcinków. Dzisiaj także odebrałam Ją jako pewną siebie, zadufaną i wyniosłą osobę. No cóz, jednak potrafiła
pokonać rywali. Myślę, że będzie rywalką Marylki w FM.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
rutra11al
Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 1526
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 23:24, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
| Muminek napisał: |
drugim przykładem może być nasza forumowiczka (asiawet), która gdyby wygrzebała sobie z pamięci tytuł: Do widzenia profesorze, również wygrała by z graczem z ogromnym doświadczeniem. Tyle na ten temat. |
Powiem nieskromnie: gdybym ja w moim odcinku wygrzebał z pamięci przebój tego lata (jeśli chodzi o Blue Cafe) Czas nie będzie czekał to pokonałbym samego Grzeorza N. i finał miałbym w kieszeni 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
wiosna
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 7420
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 159 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Taka Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 23:26, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Niestety teleturniej ma taką, a nie inną formułę i to że debiutanci grają z doświadczonymi zawodnikami jest nieuniknione. Prędzej czy później takie odcinki muszą nastąpić, bo podczas zapraszania do gry zawodników nigdy nie wiadomo, jaki będzie ich przebieg. A to że doświadczenie wygrywa z młodością to nie zawsze tak jest. Trzecia runda może powalić każdego, nawet najwytrawniejszego giganta, o czym wielokrotnie się przekonaliśmy. A poza tym, ci doświadczeni też kiedyś zaczynali i zanim nabyli swoje umiejętności to nie raz dostali w tyłek. Jak sie nie przewrócisz, to się nie nauczysz.
Ale sołtysa i tak mi najbardziej jest szkoda.
Co do młodego Adama, o którym była wcześniej mowa, to faktycznie pokazał na co młodzież jest stać. Oj, drżyjcie narody, jak ktoś z nim stanie do walki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
danyf
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 23:33, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
a ja wrócę do odcinka
i mimo (jak pewnie niektórzy odebrali) peanów na cześć mistrzyni to nie nie mogę wybaczyć 3 rundu gdy wła ściwie nikt nie poznał kapitańskiego tanga  bo nawet Babcia pdała prawidłowy tytuł (wiem wiem prze tv jest inaczej bo sam bez problemu odgadywałem to czego nie potrafiłem w studio) ale mimowszystko uważam że podpowiedż była ewidentna dla skojarzeń oczywiście
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
emku
Królowa
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 19275
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 252 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 23:45, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nie oglądałam w całości dzisiejszego odcinka, więc nie mam zdania na temat zadufania, czy nie - Kamili. W moim odczuciu jest jedną z ulubionych zawodniczek NKO, bo ostatnio dość często ją widuję na ekranie. W normalnych i specjalnych odcinkach.
Tak sobie myślę, że jednak mogliby przywrócić trzecie rundy, jakie kiedyś bywały, że zawodnicy odgadywali wszystkie sześć zagadek i wygrywał ten, który zdobył więcej punktów, a i podpowiedzi były bardziej klarowne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
wiosna
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 7420
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 159 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Taka Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 23:46, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
| rutra11al napisał: |
| Muminek napisał: |
drugim przykładem może być nasza forumowiczka (asiawet), która gdyby wygrzebała sobie z pamięci tytuł: Do widzenia profesorze, również wygrała by z graczem z ogromnym doświadczeniem. Tyle na ten temat. |
Powiem nieskromnie: gdybym ja w moim odcinku wygrzebał z pamięci przebój tego lata (jeśli chodzi o Blue Cafe) Czas nie będzie czekał to pokonałbym samego Grzeorza N. i finał miałbym w kieszeni |
I właśnie to jest ta piekielna 3 runda. Takich przykładów można mnożyć. A Ty byś Arturze miał czym się chwalić potomnym. Wygrać z Grzegorzem to graniczyło z cudem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Markban
Zablokowany
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 10713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Świdnik
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 23:47, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Jest superowo !!!! Dawno nie było tak gorącej dyskusji about? Myślę ,że Terenia Włożyła kij w mrowisko....i to jest ok , powiem tak ...Kamila nie miała (niestety) obok siebie rywali ... miała wszystko , miała dobre słowo od Robbiego , miała piosenki ,które są piosenkami bardzo przyswajalnymi ...powaliła rywali urokiem i refleksem ...a to ,że Sprawiała wrażenie miszczyni , to tylko chwila . Nie sądzę ,żeby Kamila była "Predatorem" czy " Killerem" ,ale ma w sobie coś , co nazywam "Strange kind of woman". I wolę Kamilę od (żeby nie obrazić generalicji) mieniących się najszybciej naciskającymi ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
wiosna
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 7420
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 159 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Taka Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 23:53, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ale ona, ze względu na bardzo dobry słuch muzyczny, też zalicza się do najszybciej naciskających i też w ostatnim czasie mienia się często.
Biorąc pod uwagę jej refleks, na bank znajdzie się w FM. Chłopaki dzisiaj dostali wycisk, oj dostali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Markban
Zablokowany
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 10713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Świdnik
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 0:15, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Tylko Tereniu ... jeden motyw ... jeśli zawodowo pracujący (od rana do kiedy chce) zawodnik (DJ , orkiestrant , dziennikarz muzyczny,instruktor muzyczny ) "wypluwa" z siebie po 0,03 sekundy tytuł pieśni , to , może powinni w końcu zagrać najszybsi , mam tu na myśli Marka N. , Marka S. , Piotra M., Dariusz M. ,i innych . Oni spokojnie nie daliby rady ...dlaczego ? Bo ich wiedza muzyczna ,polegająca na przesłuchaniu dziennie około 23-34 płyt powoduje mętlik w głowie ...ale osoby będące w posiadaniu zjawiskowych zdolności czarodziejskich (polegają na regularnym ćwiczeniu tych 2749 fragmentów aranżacji z programu...) zawsze będą czarodziejami...i wówczas Alibabki potrafią nawet zaśpiewać " Bal Arlekina" (tej aranżacji nie było w pamięci tego komputera). Jestem złośliwy , ale już tak mam . Zwłaszcza ,że za chwil parę nie dam rady refleksowi i upadnę .Szczegóły wkrótce ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
